Koniec patriarchatu jest bliski. W samym środku kryzysu męskości czterech kumpli po czterdziestce traci dominującą pozycję, przywileje i tożsamość. Wiele lat temu byliby samcami alfa kontrolującymi swoje związki, pracę i życie. Jednak przyszło im żyć w epoce równości w społeczeństwie, które rządzi się nowymi zasadami i bezlitośnie obnaża to, jak bardzo są żałośni.