Zbliża się szkolny bal, a Herkules ma za zadanie sprowadzić na niego supergwiazdę Orfeusza. Jeśli nie wystąpi, Herkulesa czeka totalne upokorzenie. Herkules przechodzi przez piekło, aby sprowadzić Orfeusza, a następnie przez zaświaty, by go odzyskać, gdy Hades (który potrzebuje koncertu Orfeusza do zwabienia nowego sługi do swojego zespołu) porywa piosenkarza z balu. To będzie bal wszechczasów, Hades i jego ogromny sługus wpadają bowiem na koncert Orfeusza, by go odzyskać. Oczywiście, dobrzy wygrywają, a Herkules zyskuje coś absolutnie wyjątkowego - Orfeusz pisze dla niego piosenkę.