Malwina odbiera przesyłkę kurierską adresowaną do Tymona. Z zaskoczeniem odkrywa, że w środku jest pierścionek. Jest przekonana, że chłopak zamierzał oświadczyć się Soni. Ta jest załamana całą sytuacją, ponieważ kocha Bartka. Wciąż czeka również na informacje ze szpitala o stanie zdrowia Tymona. W klinice wpada na Danutę, która martwi się, że jej syn wpadł w kolejne tarapaty.