Rodzina Thorogoodów wyjeżdża na wycieczkę. Celem ich podróży jest australijskie odludzie. Tam też rozbijają swój obóz. Na miejscu poznają Micka Taylora, z którym spędzają czas przy ognisku. Szybko okazuje się jednak, że mężczyzna sympatyczny jest tylko z pozoru. Miły wieczór przeradza się w krwawą jatkę. Mick zabija brutalnie całą rodzinę... tak przynajmniej mu się zdaje.